Poznajmy się
Dagny Kurdwanowska

Jestem dziennikarką, autorką książek i psychogerontolożką. W 2024 roku stworzyłam podcast Tymczasem, w którym rozmawiam o książkach i o tym, co ważne.
Do sierpnia 2024 roku byłam kierowniczką działu literackiego Instytutu Kultury Miejskiej w Gdańsku, gdzie
zajmowałam się m.in. koordynacją festiwali Europejski Poeta Wolności,
Odnalezione w tłumaczeniu i Festiwalu Schopenhauera. W IKM, Bibliotece Sopockiej i Muzeum Sopotu zorganizowałam kilkadziesiąt spotkań z polskimi i zagranicznymi pisarkami i pisarzami, m.in. Jackiem Dehnelem, Wojciechem Tochmanem, Dorotą Masłowską, Katarzyną Surmiak-Domańską, Magdaleną Grzebałkowską, Didierem Eribonem i Mają Lunde.
Poprowadziłam także ponad setkę spotkań z autorami i autorkami, paneli i debat podczas festiwali, wydarzeń i premier literackich.
Zapraszam do współpracy - sprawdź, co możemy wspólnie zrobić i jak mogę cię wesprzeć.
Moje książki i teksty
Współpracuję z wieloma tytułami i portalami. Prowadzę rubrykę z książkami w magazynie PANI. Tam także znajdziecie moje wywiady. Piszę również do Przekroju. Moje teksty możecie znaleźć m.in. w Onecie, magazynie PISMO. Część wywiadów będzie publikowana także na tej stronie.
Jestem autorką książki „Uważna, czuła i odważna. Jak pielęgnować w sobie dobro” (Rebis, 2022).
Uważna, czuła i odważna to książka, w której nie opowiadam, co wy, kobiety, powinnyście lub musicie zrobić, żebyście były lepszą wersją siebie, ponieważ uważam, że takie, jakie jesteście, jesteście wystarczające i fajne. Co najwyżej zachęcam was do uruchomienia ciekawości, przyjrzenia się sobie uważnie, czule i odważnie oraz do lepszego poznania siebie. To początek wędrówki ku temu, co nas wzmacnia, buduje i dodaje sił i pierwszy krok na drodze do pielęgnowania w sobie tego, co dobre. Będę szczęśliwa, jeśli wyruszycie ze mną na ten szlak. Gwarantuję, że nudy nie będzie, trochę się spocicie, ale będą też ładne widoki. Może nawet tak wam się spodoba, że ani razu nie zapytacie: daleko jeszcze?
I pamiętajcie: to bardzo praktyczna książka, w której jest dużo ćwiczeń, a także wiele pytań i niezbyt wiele moich odpowiedzi, a wszystko po to, żebyście podczas tej wspólnej podróży mogły poszukać własnych.

Dobra, pokrzepiająca niczym przyjaciółka, wspierająca i kojąca.
Oj jak ja potrzebowałam przeczytać coś właśnie takiego! - Kak_tu_sowa/Lubimyczytać
Autorka zabiera nas na wycieczkę w głąb naszego ja, aby w końcu odkryć drzemiące w nas wewnętrzne dobro i potencjał oraz w końcu je docenić.
- zakladkadoksiazek.pl
To książka o tym, jak odnaleźć w sobie siłę, aby czuć się dobrze w swojej codzienności. I nie musieć spaść na samo dno, aby w końcu zacząć coś zmieniać.
- mycoffeetime.pl
Psychogerontologia
Kiedy moi bliscy zachorowali, a ja nie wiedziałam jak im pomóc, zapisałam się na studia na USWPS na kierunku Psychogerontologia. Podczas zajęć z ekspertami z dziedziny psychologii, geriatrii, fizjoterapii, dietetyki, prawa uczyłam się, jak w najlepszy z możliwych sposobów zaopiekować się osobą starszą, chorą i wymagającą szczególnej troski. Kiedy moi bliscy odeszli, postanowiłam wykorzystać swoją wiedzę i doświadczenie, żeby pomagać innym. Prowadzę szkolenia i webinary dla firm, udzielam konsultacji. pomagam budować indywidualne strategie opieki nad chorymi bliskimi oraz strategie mądrego starzenia się.
Poza specjalizacją na USWPS skończyłam także kilka międzynarodowych kursów w dziedzinie psychogerontologii:
- CARE: Age related diseases and disorders | Karolinska Institutet
- Business Models for Innovative Care for Older People | University of Copenhagen
- Essentials of Palliative Care | Stanford University
- Improving Your Business Through a Culture of Health | Harvard University
Przeczytaj wywiad ze mną
Dorota Karaś: Jak można ci pomóc? Dagny Kurdwanowska: To jest źle postawione pytanie. Dlaczego? Bo gdy ktoś pyta w taki sposób, odpowiadam: „Nie można”. Nikt nie mógł mnie zastąpić, gdy babcię trzeba było przewinąć, nakarmić albo wykąpać. O co trzeba pytać? „Jadę na zakupy, co ci przywieźć?” Ludziom czasem wydaje się, że muszą zaoferować wielkie rzeczy. Niepotrzebnie. Super jest taka propozycja: „Posiedzę u ciebie pół godziny, ty się zdrzemnij”. Przeprowadziłaś się z Warszawy do Trójmiasta, żeby opiekować się swoimi chorymi bliskimi. Mama zachorowała na nowotwór pięć lat temu. Mniej więcej w tym samym czasie u taty zdiagnozowano alzheimera. Niedługo później u babci pojawiła się demencja. Zadawałam sobie pytanie: czy to już czas? Czy moi bliscy mogą jeszcze mieszkać sami, czy potrzebują już stałej opieki? Odpowiedź nie była prosta, bo mama była typem superbohaterki, uważała, że da sobie radę.

Zobacz i posłuchaj
Zapraszam na Instagram
Instagram account not connected.